Zarabianie na nieruchomościach jest – obok samozatrudnienia i freelancingu – najpopularniejszą formą pracy nie-na-etat. Tak, tak – pracy. Warto myśleć o obrocie nieruchomościami jako o pracy, gdyż wymaga dużo wysiłku, czasu i zaangażowania. A także pewnej wiedzy i umiejętności.
Nie należy się jednak obawiać: choć na początku rynek nieruchomości może być zawiły i niezrozumiały, z czasem zapoznasz się z nim i poczujesz jak ryba w wodzie, a przy okazji zarobisz sporo pieniędzy. Zarabiać na nieruchomościach można na dwa sposoby: sprzedając je lub wynajmując. Każda z tych form ma swoje wady i zalety, przyjrzyjmy się więc im po kolei:
Sprzedaż
Sprzedając mieszkanie szybciej zyskujemy dużą sumę pieniędzy. Z drugiej strony nie zawsze łatwo jest znaleźć kupca, niekiedy mogą minąć tygodnie, miesiące, a nawet lata, nim kogokolwiek zainteresuje nasza oferta. W takim wypadku warto rozważyć obniżenie ceny. Dodatkowo, sprzedając mieszkanie pozbywamy się go – zysk jest jednorazowy, a my tracimy potencjalne źródło stałego dochodu. Z drugiej strony pozbywamy się również pewnego rodzaju zmartwienia, gdyż o mieszkanie trzeba dbać, trzeba płacić opłaty mieszkaniowe na poczet spółdzielni bądź wspólnoty mieszkaniowej albo administratora budynku, trzeba je raz na jakiś czas kontrolować, remontować, by po czasie nadal nadawało się do użytkowania.
Ciekawą formą zarabiania na nieruchomościach jest kupowanie mieszkań od deweloperów, wykańczanie ich i sprzedaż z zyskiem. To ryzykowne przedsięwzięcie, jednak jeśli uda nam się kupić mieszkanie w dobrej lokalizacji i wykończyć je w dobrym standardzie, z pewnością znajdziemy chętnych na kupno mieszkania pod klucz za dużo wyższą stawkę, niż można uzyskać za stan surowy od dewelopera. Sprawdź oferty deweloperów, by przekonać się, czy chcesz zainwestować swój czas i pieniądze w ten właśnie sposób.
Wynajem
Decydując się na wynajem mieszkania (lub kilku mieszkań jednocześnie) zyskujemy podwójnie: zyskujemy pieniądze z czynszu, a ktoś zajmuje się naszym mieszkaniem, by nie stało ono puste – jednocześnie zachowujemy mieszkanie, które kiedyś możemy na przykład przekazać dzieciom. Należy jednak pamiętać, że mieszkanie na wynajem należy odpowiednio przygotować: na pewno trzeba je całkowicie wysprzątać, a niekiedy wyremontować lub wyposażyć – zależnie od tego, czy wcześniej ktoś w mieszkaniu mieszkał. Od tego w jakim standardzie wyposażymy mieszkanie i jakie meble i sprzęty wstawimy zależy jak wysoką kwotę czynszu możemy ustalić. Istotnym czynnikiem jest również metraż, rozkład pomieszczeń i lokalizacja mieszkania.
Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, a także ceny najmu podobnej wielkości mieszkań urządzonych w podobnym standardzie w okolicy możemy ustalić kwotę czynszu. Pamiętajmy jednak, że w dalszej perspektywie musi nam ona umożliwić zrównoważenie wszelkich kosztów, jakie ponieśliśmy w związku z przygotowaniem mieszkania do wynajęcia, a przecież musimy ponosić jeszcze comiesięczne opłaty mieszkaniowe na rzecz spółdzielni
